Jakiś czas niczego nie pisałam, być może dlatego, że i u mnie niewiele się zmieniło w kwestii wykończenia mojego M, bo wciaż nie mam drzwi :) Stąd pomysł na dzisiejszy post. Właśnie o nich.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że to one definiują naszą przestrzeń. Są jak dzieła sztuki, bo otwierają nas na nowe wrażenia. Niektórzy nie przywiązują absolutnej uwagi traktując ich wybór po macoszemu. To błąd. Oczywiście każdy z nas ma swoje priorytety i sam ustala na ile są ważne, nie mniej jednak zapewniam, że mogą wprowadzić wiele zamieszania, jeśli je nieodpowiednio dobierzemy. Drzwi są integralnym elementem architektury, a nie tylko koniecznością. Trzeba je mieć, to prawda, ale wymagają szczególnej uwagi.
Drzwi wejściowe są bardzo ważne choćby, dlatego że odgrywają niebagatelną rolę przy pierwszym wrażeniu. Można zatem poszaleć z fakturami. Zwłaszcza w nowych domach, gdzie nie ma wielu cech charakterystycznych, jak w przypadku starych kamienic. Ku mojej uciesze coraz częściej pojawiają się we wnętrzach wysokie drzwi, nawet pod sam sufit, co niezwykle wydłuża pomieszczenia. Potęguje to wrażenie przestrzeni i poprawia proporcje pomieszczenia.
Moim marzeniem zawsze były drzwi dwuskrzydłowe, niestety nie udało się go zrealizować, ale może prezentowane inspiracje przekonają was do tekiego rozwiązania.
Niektóre drzwi są tak projektowane, by nie rzucały się w oczy, tak zwane "drzwi ukryte". Są zlicowane ze ścianą, zatem nie mają futryny. Można ja pomalować każdym kolorem, okleić każdą tapetą, a nawet płytami betonowymi. Można ozdobić je niemalże wszystkim, wszytsko jest kwestią waszej wyobrazni.
Co istotne drzwi musza być albo DYSKRETNE albo SPEKTAKULARNE.
Niekoniecznie drewniane, czy szklane. Mogą być z lustrem, obite skórą, materiałem, papierem. Warto jednak, by w całym mieszkaniu, domu były takie same, by tworzyły spójną aranżację. Obowiązuje ta sama zasada co przy dobieraniu torebek. Chodzi o uzyskanie harmonii pomiędzy poszczególnymi elementami.
Jest wiele pomysłów na drzwi. Mogą się obracać, składać, przesuwać, mogą być wahadłowe. Mają określoną funkcję, ale stanowią również tło dla mebli i obrazów. Mają też podpowiadać co się za nimi kryje. Należy je postrzegać jako samodzielny element architektoniczny, niezależnie od tego, czy są nieprzezroczyste, półprzezroczyste, czy "otwarte, zamykają przestrzeń albo prowadzą do następnej przestrzeni. Mogą być szklane, drewniane, może to być rama z naciągniętą tkaniną lub drzwi ozdobione motywem, wycianane z drewna lub metalu.
Drzwi mogą chronić prywatność lub być delikatnym, ażurowym elementem pozwalającym zachować połączenie z pozostałą przestrzenią., ale też cieszyć się pięknem światła przedzierającego się przez listewki.
Klamki, gałki i uchwyty do drzwi są dla wnętrza tym, czym kolczyki dla twarzy. Dodają elegancji, szyku, urody i są elementem zaskoczenia. Mogą być wykonane ze stali, niklu, brązu, żelaza, mosiądzu, pleksi, szkła, skóry, sznurka, czy drewna.
Można czerpać inspiracje z całego świata. Sięgajmy więc po pomysły do obrazów, fotografii i artystycznych przedmiotów. Wszystko może się przełożyć na pomysł lub detal do drzwi!